Poziom trudności - średnio trudne

Po pewnym przebiegu DR wymaga wymiany łańcucha mechanizmu wyrównoważającego pracę silnika. Gdy silnik zaczyna pracować głośniej niż zwykle jak przystało na Suzuki - czyli "same stuki i puki", a napinanie się skonczyło czas pomyśleć o wymianie.

Co potrzeba
Aby dokonać takiej wymiany poptrzebne jest kilka specjalnych narzędzi do wykonania przez np. tokarza. Pierwsze z nich to sciągacz koła magnesowego (magneto). Sciągacz ten jest niezbędny ponieważ koło magnesowe jest nasadzone na wał w kształcie stożka, a próby zdjęcia go młotkiem czy innym tego typu narzędziem może spowodować zniszczenie tego elementu i poważne koszty.
Kolejnym narzędziem jest trzymacz wałków wyrównoważających lub klucz pneumatyczny, który też załatwi sprawę.
Schematy narzędzi załączam na końcu tego artykułu.

Silniki odpalane za pomocą rozrusznika i kopniaka różnią się tu nieco. Różnice będę podawał na bierząco.

Zaczynamy
Należy zdjąć lewy dekiel silnika. Wersje rozrusznikowe (nazywane dalej RSE) posiadają z tej strony zębatki rozrusznika, natomiast część mechanizmu wyrównoważającego jest ukryta za swego rodzaju kołnierzem (Rys 1) dystansującym dekiel z blokiem silnika. Kołnierza nie możemy na razie zdjąć póki nie zdejmiemy magneto. Wersje z kopniakiem (nazywane dalej RS) nie mają tych elementów i od razu widać oba wałki wyrównoważające, zębatki i łańcuch. Wersje RS nie posiadają również małego ślizgacza łańcuszka na napinaczu.

Rys. 1

W RSE do magneto przykęcona jest zębatka, która umożliwia rozruch motocykla rozrusznikiem. Zębatkę ta należy teraz odkręcić od koła (śruby imbusowe) przed jego zdjęciem. Wersje RS nie posiadają tych śrub i po odkręceniu głównej śruby mocującej, możemy zdjąć koło ściągaczem. Aby zdjąć koło magnesowe należy odkręcić centralną śrubę trzymającą na ok 0,5 cm a następnie nakręcić ściągacz. Schemat ściągacza jest na Rys 5. na dole strony. Aby magneto "odskoczylo" z klina trzeba dość mocno naprężyć śrubę ściągacza, a niekiedy uderzyć lekko młotkiem w ściągacz.

Po zdjęciu koła w RSE należy jeszcze zdjąć dużą zębatkę na wale oraz wspominany juz kołnierz. Teraz wystarczy odkręcić zębatki na wałkach wyrównoważających. Jedynym problemem może być utrzymanie ich w bezruchu. Najlepszym sposobem odkręcenia, jest użycie klucza pneumatycznego, gdzie nie trzeba nawet wałków trzymać - siła klucza i udar odkręcą zębatki bez problemu.
Pozostało teraz jedynie odkręcenie napinacza łańcuszka. Podczas zdejmowania zębatek należy, uważać na kliny które można łatwo zgubić - zdejmować ostrożnie.

Zębatki w RS i RSE znów różnią się nieco. W wersjach z kopniakiem lub we wczesnych wersjach rozrusznikowych zębatki są wykonane z jednego kawałka stali i zespolone z tulejka dystansową. W RSE natomiast, zębatki posiadają wewnętrzne sprzęgła (sprężyny) dzięki, którym zmniejszone są szarpnięcia łańcucha oraz zredukowany nieco hałas. Wszystkie te części są demontowalne. Oba typy zębatek pokazuje fotka, a na Rys 3 budowa zębatki ze sprzęgłami.

Mimo różnic w budowie, zębatki w RS i w RSE posiadają te same wymiary i po złożeniu tej z RSE są identyczne. Dzięki temu mogą być zamieniane w obu typach DR650.

Fot. 1

Rys. 3

Montaż
Montaż nowego łańcuszka jest prosty ale należy przed tym dobrze przestudiować Rys 4. i znaki zaznaczone na zębatkach i w silniku.
Wał należy ustawić tak, aby nacięcie na zębatce wału pokrywało się z trójkątem narysowanym na bloku silnika, natomiast wałki wyrównoważające tak, aby kropki na zębatkach pokrywały się ze znakami na obudowie. Ważne jest również odpowiednie założenie samych zębatek. Zębatki posiadają litery (w RSE należy wyjąć podkładkę i odsłonić sprzęgiełka) R i F oznaczające odpowiednio Rear (tylnia) i Front (przednia). Tulejki dystansujące zębatki w RSE należy założyć wgłębieniem w stronę silnika, tak aby zrobione w nich nacięcie nachodziło o klin w wałku.

Wszystko to może brzmi skomplikowanie jednak w rzeczywistości, mając te elementy w ręku a poniższy rysunek przed sobą lub w pamięci, jest proste i logiczne.

Rys. 4

Znaki które należy do siebie dopasować są pokazane na Rys 4. na czerwono (kropki oraz czerwone linie). Na zółto zaznaczone zostały sworznie (piny) łańcuszka. Takie umiejscowienie (1., 26. i 50. przy znakach) pomaga w założeniu łańcucha. Tak załozony będzie dobrze napięty a wałki dobrze ustawione.

Teraz należy wszystko skręcić tak jak było. Napinacz po zamontowaniu sprężynki powinien odpowiednio napiąć łańcuszek (czasem można mu lekko w tym pomóc) W RSE po zamontowaniu łańcucha i przykręceniu zębatek teraz teraz (przed magneto) należy założyć "kołnierz" dekla (omawiany na początku). Następnie zębatkę (pod zębatkę wchodzi jeszcze podkładka na wał), klin i magneto. Należy teraz skręcić razem zębatkę i magneto.
W RS po zamontowaniu łańcucha i zębatek od razu wchodzi magneto (podkładki nie ma). Główną śrubę mocującą magneto jak i śruby zębatek należy przykręcić bardzo mocno (klucz pneumatyczny znów się przyda, a w razie jego braku, należy zablokować dobrze wałki i magneto)

Dekiel (wcześniej również kołnierz w RSE) jak i miejsca przylegania do silnika, należy dobrze oczyścić najlepiej rozpuszczalnikiem oraz założyć nową uszczelkę (może byc silikon - choć w wersji rozrusznikowej lepiej jest zastosować uszczelkę pomiędzy silnikiem a kołnierzem, aby zachować odległości na zębatkach rozrusznika). Dekiel przykręcamy z siłą 10-11 Nm (ok. 1kg*m) czyli z czuciem ;)

Schemat ściągacza koła magnesowego

Rys. 5

Wymiar d może się różnić w zależności od wersji DR650. W wersji bez rozrusznika (R, RS) wynosi 42mm, natomiast w rozrusznikowej (RE, RSE) 50mm. Gwint metryczny 1,5 mm. Wysokość l jest już bardziej dowolna ok 7-10 cm. Sciągacz taki powinien mieć możliwość zablokowania go kluczem - np w miejscu oznaczonym czerwoną gwiazdką.